piątek, 4 września 2009

Moja ulubiona...

3 komentarze:

  1. Moja też i właśnie dziś się w nią zaopatrzyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja może nie ta najbardziej ulubiona, ale tez lubię. :)
    A co z niej dobrego powstanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ostatnio szukałam przepisu na taką zupę... Szkoda, że zobaczyłam ją u CIebie dopiero teraz!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.