Czyli smaki naszego życia... Moje kulinarne podróże, wzloty i upadki... próby udane i te niekoniecznie pozytywnie zakończone... małe i trochę większe słodkie przyjemności... miłe niespodzianki i trochę klasyki...
Moja też i właśnie dziś się w nią zaopatrzyłam:)
Moja może nie ta najbardziej ulubiona, ale tez lubię. :)A co z niej dobrego powstanie :)
A ostatnio szukałam przepisu na taką zupę... Szkoda, że zobaczyłam ją u CIebie dopiero teraz!
Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.
Moja też i właśnie dziś się w nią zaopatrzyłam:)
OdpowiedzUsuńMoja może nie ta najbardziej ulubiona, ale tez lubię. :)
OdpowiedzUsuńA co z niej dobrego powstanie :)
A ostatnio szukałam przepisu na taką zupę... Szkoda, że zobaczyłam ją u CIebie dopiero teraz!
OdpowiedzUsuń