Czyli smaki naszego życia...
Moje kulinarne podróże, wzloty i upadki... próby udane i te niekoniecznie pozytywnie zakończone... małe i trochę większe słodkie przyjemności... miłe niespodzianki i trochę klasyki...
czwartek, 12 listopada 2009
Jesiennie.
Dziś u mnie jesiennie, nastrojowo, trochę mrocznie.
Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak mi niezmiernie miło, że zdjęcia Wam się podobają! To moje początki (mam nadzieje, że nie złego) i będę Was karmiła zdjęciami również ;-)
Twoje przepisy uwielbiam i często z nich korzystam, ale nie mam nic przeciwko takim zdjęciom "tylko do patrzenia". Więcej poproszę. Uczta dla oczu i duszy.
Och....
OdpowiedzUsuńPięknie !!!
Sliczne zdjecie Agatko! Faktycznie bardzo nastrojowe...
OdpowiedzUsuńale tu ladnie :-) jak w bajce o dziewczynce z zapalkami. tylko gdzie dziewczynka? ;-)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcie!Suuuper..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
cudne
OdpowiedzUsuńZdjęcie rodem z XIX wieku...
OdpowiedzUsuń;)
Piękne.
Hihi to scena z 'New Moon'? :)))) Pieknie!
OdpowiedzUsuńprzecudna fotka!!!!!!
OdpowiedzUsuńZachwycające i ponadczasowe.
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Jak ze Sleepy Hollow.
OdpowiedzUsuńNawet nie zdajecie sobie sprawy jak mi niezmiernie miło, że zdjęcia Wam się podobają! To moje początki (mam nadzieje, że nie złego) i będę Was karmiła zdjęciami również ;-)
OdpowiedzUsuńMmmm, jaki jesienny klimat... :)
OdpowiedzUsuńzawsze tę drogę przebywałam na własnych nogach. Troszkę męcząca ale za to jakie piękne widoki. Nawet w tej mgle
OdpowiedzUsuńAle atmosfera, aż nie wiedzieć czemu, przeszyły mnie dreszcze :)
OdpowiedzUsuńJak z "Jeźdźca bez głowy" !
OdpowiedzUsuńTwoje przepisy uwielbiam i często z nich korzystam, ale nie mam nic przeciwko takim zdjęciom "tylko do patrzenia". Więcej poproszę.
OdpowiedzUsuńUczta dla oczu i duszy.