Zupa pieczarkowa to jedna z moich ulubionych.
Ponieważ ostatnio przed wyjazdem kupiłam dużo za dużo pieczarek, które przeleżały w lodówce cztery czy pięć dni, musiałam je dość szybko spożytkować po powrocie. Wybór padł na krem z pieczarek, resztę grzybów po uduszeniu zamroziłam. Będą doskonałe jako farsz do pierogów czy nadzienie do tarty :-)
Żeby zupa była smaczna i aromatyczna, pieczarki należy dusić na niewielkim ogniu tak długo, aż puszczą dużo soku i wydobędzie się z nich cały smak. Robią się wtedy lekko słodkie i bardzo, bardzo smaczne.
Zupę można przygotować ją na esencjonalnym wywarze warzywnym lub mięsnym (najbardziej lubię drobiowy, gotowany na udkach). Tę przygotowałam na wywarze jarzynowym, którego zawsze porcję mam w pojemniczku w zamrażalniku (podobnie jak mięsnego).
Krem z pieczarek
(4 porcje)
* 1 cebula
* 2 łyżki masła
* 300 g pieczarek
* 1 marchewka
* 1 pietruszka
* kawałek selera
* 800 ml wywaru (warzywnego lub mięsnego)
* 4 łyżki śmietany
Cebulę drobno posiekać i zeszklić na maśle, dodać starte na tarce jarzynowej pieczarki, marchewkę, pietruszkę i seler.
Dusić razem ok. 15 minut na małym ogniu pod przykryciem (pieczarki puszczą sok i ściemnieją, a warzywa zmiękną).
Wywar zagotować, dodać do niego uduszone warzywa i gotować ok. 10 minut.
Zmiksować blenderem na krem i dodać śmietanę.
Podawać z makaronem, ziemniakami lub przybrane jedynie natką pietruszki.
Smacznego!
Widzę kolejna zupka, którą muszę wypróbować :) Wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubie takie zupki z kubka, a pieczarkowa to faktycznie jedna z ulubionych. Jak ja kupie za duzo pieczarek to na pewno skorzystam z przepisu (:
OdpowiedzUsuńI znów smacznie i pięknie:) Bardzo lubię krem pieczarkowy. Spróbuję dodać marchew, tak jak Ty, prawdopodobnie wpływa zarówno na kolor jak i smak zupy:) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńAleż mi się podobają Twoje zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńZupa też :)
Zdjęcia cudowne a zupa też pysznie się zapowiada:)
OdpowiedzUsuńpieczarkową też uwielbiam! a nigdy nie jadłam w postaci kremu... czas nadrobić? :)
OdpowiedzUsuńlepszysmak, wpływa zarówno na smak (zupa ma lekko słodki posmak), jak i na konsystencję (zazwyczaj do kremów dodaje się ziemniaka, tutaj go nie ma, są za to warzywa) :)
OdpowiedzUsuńPolka, atina - dzięki :) starałam się :D
myniolinka - najwyższy czas :)
Looks delicious and what a beautiful photo!
OdpowiedzUsuńWiwat domowy gorący kubek! :) I niech się schowają wszystkie proszkowe. :D
OdpowiedzUsuńPyszności! I zdjęcie bardzo apetyczne. :)
najbardziej smakują mi zupy podane w kubku :) pyszna!
OdpowiedzUsuńJaka pyszna zupa, a zdjęcia wspaniałe!:)
OdpowiedzUsuń