Pyszne, wilgotne, aromatyczne. Bardzo długo pozostają miękkie i świeże.
Doskonałe zarówno na śniadanie, jak i jako przekąska na wiosenny wypad za miasto :-) Nastała więc doskonała pora na ich upieczenie :-)
Łatwe do przygotowania, bo wymagają tylko połączenia składników. Szybkie do upieczenia, bo w piekarniku spędzają nie więcej niż 15-20 minut.
Moje przygotowałam na bazie kefiru, dodałam rozgniecione banany, a do środka włożyłam kawałki ananasa. Można użyć mleko, ale to właśnie kefir czy maślanka powodują, że muffiny są lekkie i wilgotne. Nie są przesadnie słodkie, a z dodatkami można dowolnie eksperymentować.
Muffiny śniadaniowe (12 szt.)
Składniki mokre
* 90 ml oleju
* 115 ml kefiru lub maślanki
* 1 duże jajko
* 2 średnie banany, rozgniecione
Składniki połączyć ze sobą w misce.
Składniki suche
* 240g mąki (ok. 1,5 szklanki)
* 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
* 90g cukru (niecałe pół szklanki)
Składniki przesiać do miski.
Dodatki
* 4-5 plastrów ananasa świeżego lub z puszki, pokrojonego w cząstki (lub inne dowolne owoce)
Do pieczenia: forma do muffinów wyłożona papilotkami lub wysmarowana tłuszczem
Do miski z suchymi składnikami wlać wymieszane płyny. Szybko wymieszać.
Do przygotowanej formy nakładać po łyżce ciasta, ułożyć owoce i przykryć resztą ciasta.
Piec ok. 15-20 minut w temperaturze 180 stopni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarzy:
Bardzo urocze papilotki musze powiedziec :) I tak sobie mysle ze te kwalaki ananasa to musi byc niebo w gebie! Kiedy i gdzie nastepny wypad za miasto ?:DD
Mniam, mniam , mniam !!! Tyle powiem, bo mi już w brzuchu burczy przez te pyszności!L:))
Wow, ale wyrosly wielkie :)
na pewno sa pyszne :-)
Sliczne!
poleczko, papilotki najtańsze z pobliskiego sklepu. Wypad wypadł dziś, ale tylko na obiad do 'teściów' ;D Zawsze coś :)
majanko, nic prostszego niż upiec. Ale wiem, że pieczesz i to nie takie cuda :)
Ewa, szczerze mówiąc to bałam się, że wyjdą z formy, ale na szczęście udało się opanować sytuację :)
cudawianki, spróbuj, a się przekonasz :-)
Aniu dziękuję :-)
Spoglądając na zdjęcie, mam skojarzenie z maślanym wypiekiem (a widzę, że masła w przepisie nie ma). Taka złocista czapeczka... :)
Prześlij komentarz