poniedziałek, 4 stycznia 2010
Sernik z wanilią i wiśniami w czekoladzie. Doskonały.
Najlepszy jaki upiekłam i jaki jadłam. Odpowiednio słodki, delikatny, lekki, puszysty, a jednocześnie wilgotny i kremowy.
Do sernika dodałam ziarenka z dwóch lasek wanilii i odrobinę otartej skórki. Dzięki temu jest niesamowicie aromatyczny.
U nas podany został z wiśniami zatopionymi w czekoladzie deserowej, ale myślę, że wystarczy polewa z syropu owocowego (wiśnie z wanilią tworzą idealne połączenie!).
Sypki, kakaowy spód świetnie przełamuje waniliowy smak masy serowej, a słodka polewa z wiśni i czekolady dopełnia całości.
Zapraszam do upieczenia :)
Sernik z wiśniami w czekoladzie
Kruchy kakaowy spód
* 170g mąki pszennej
* 2 łyżki cukru pudru
* 3 łyżki kakao
* 100g rozpuszczonego masła
W misce wymieszać kruche składniki, dodać masło i wymieszać, aż utworzą się mokre okruszki.
Dno tortownicy o śr. 26 cm (lub formę ok. 23x23 cm) wyłożyć papierem do pieczenia, zacisnąć obręcz, boki wysmarować masłem.
Okruszki wysypać na dno formy, palcami ugnieść aby powstał spód. Podpiec 10 minut w temp. 180 stopni.
Kiedy spód się piecze, przygotować masę serową.
* 800g półtłustego twarogu
* 400g kwaśnej gęstej śmietany 18-22%
* 220g cukru
* 6 jajek
* 2 laski wanilii lub 1 laska i 2 łyżki ekstraktu z wanilii
* 2 łyżki mąki ziemniaczanej
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Twaróg przetrzeć przez sitko lub zmielić trzykrotnie w maszynce do mielenia.
W misce wymieszać twaróg ze śmietaną i cukrem. Miksując na najniższych obrotach miksera dodawać po jednym jajku. Kiedy masa będzie jednolita dodać wyskrobane ziarenka wanilii (i ew. ekstrakt) oraz mąkę i wszystko krótko zmiksować.
Masę wylać na podpieczony spód.
Piec 45 minut w temp. 170 stopni (wierzch będzie lekko niedopieczony, ale sernik "dojdzie"). Zostawić w wyłączonym piekarniku z zamkniętymi drzwiczkami na 2-3 godziny. Wystudzić w formie.
Polewa
* 200g deserowej czekolady
* 50g masła
* pół szklanki wiśni (u mnie wiśnie z syropu, ale można użyć np. wiśni z nalewki lub z kompotu)
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej (miskę umieścić w naczyniu z gotującą się wodą), dodać masło i wymieszać, aż składniki się połączą. Następnie dodać wiśnie i wymieszać, aż wiśnie będą pokryte czekoladą. Przestudzoną polewą wylać na wystudzony sernik i równomiernie rozprowadzić.
Wstawić do lodówki na 4-5 godzin, następnie delikatnie oddzielić nożem od boków tortownicy, rozpiąć obręcz i przełożyć sernik na tacę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
24 komentarze:
Agatko, sernik wyglada DOSKONALE! I jak pieknie sfotografowany... Az slinka leci na sam widok :)
Wygląda wspaniale!:)
Upiekę!
:)
A tam do upieczenia – zaproś lepiej do stołu na degustację :)
Dla mnie połączenie wiśni z czekoladą jest o niebo lepsze niż inne połączenia.
I ziarenka prawdziwej wanilii... Ty wiesz co dobre.
Z ręką na sercu mówię (piszę) że u Ciebie zjadłabym wszystko :)
Piekne takir rowniutkie :) mniam
Wow! Zabójczy! Aż ślinka leci
Cu-do-wny!
Wygląda doskonale. Bezapelacyjnie. Po prostu doskonale. :)
dołączam się do zachwytów! wygląda fantastycznie!!!
Czy Ty otwierasz jakąś elegancką cukiernię? ;-) Ten sernik ma klasę, piękny! :-)
Fantastyczny sernik! A jak równiutko ukrojony, tak elegancko. Super! Bardzo mi się podoba, zapisuję przepis :))
Pozdrawiam!:)
wierzę, że pyszny
genialny, do zrobienia koniecznie:)
tylko tak się zastanawiam, czy można by było ułożyć świeże cząstki pomarańczy i zalać czekoladą?
:)
viridianko, oczywiście, że można. Pomarańcze tak samo lubią się z czekoladą jak wiśnie :)
Daj znać jak efekty :)
Wygląda... po prostu cudnie! Przystojny bardzo - niezłe z niego ciacho! ;)
Domyślam się, ze sernik jest doskonały - zdjecie i treść przepisu na to wskazują!
Przepis sobie spisałam. Ostatnio kolekcjonuję receptury na serniki...:)
Jest przepiękny! Wygląda wręcz obłędnie.
Z chęcią upiekę, ale mam pytanie czy zamiast zwykłego twarogu, sprawdzi się sernikowy w wiaderku?
migdałowa, sernik na pewno się uda, tylko będzie miał inną konsystencję.
Ja nie przepadam za zmielonym, gładkim serem, dlatego zawsze sama mielę lub przecieram przez sito :)
Piekłam wczoraj "dla gości". Wybrałam to ciasto głównie dlatego, że miałam wiśnie z nalewki od teściowej ;)
Przygotowanie zajmuje trochę czasu, ale głównie ze względu na to "dochodzenie" sernika. Ja użyłam sera mielonego, więc było szybciej. Jedyną zmianą jaką wprowadziłam były pokruszone ciasteczka czekoladowe (typu oreo) wymieszane z masłem zamiast robionego spodu.
Sernik jest wyśmienity, delikatny, pulchny, ale konkretny w smaku. Zebrałam tyle pochwał, że muszę się z Tobą podzielić :)
Przepis przekazałam dalej - goście prosili.
Lejesz miód na me serce :)
Chociaż przyznam się, że nie dziwię się, że gościom smakował, bo uważam go za jeden z najlepszych serników.
Każdy sernik powinien "dojść", poprawia to jego konsystencję i walory smakowe.
Z ciasteczkami też dobry pomysł :)
pozdrawiam
agata
Witam, sernik wyszedł dobry - na pewno pochwalą go amatorzy serników o zwartej konsystencji, takich dosyć ciężkich, ja osobiście wolę serniki lekkie i puszyste dlatego dałabym mu 4 - bardzo fajnie zostały podane proporcje składników na polewę. Plus za pomysł z wiśniami.
Pozdrawiam Anna P.
A... powinnam jeszcze napisać coś o spodzie ciasta. Nie wiem czemu ale coś bym w nim zmieniła, jakoś nie potrafię tego uchwycić, może jakiś bardziej kruchy spód..hmmm tylko czy wytrzymałby ciężar sernika...ale to takie rozważania na marginesie. Dałabym inny ale jeszcze nie wymyśliłam jaki:)
pozdrawiam Anna P.
Witam,ten sernik upiekł dla mnie mąż,smakuje przepysznie,wygląda doskonale,dla mnie jest to najlepszy sernik jaki jadłam...Pozdrawiam:)
Wygląda niesamowicie i pewnie tak samo smakuje!!!!
Ten sernik jest boooski! zrobiłam z serka w wiadereczku, i wyszedł pyszny, a do tego domowe wiśnie z nalewki, niebo w gębie :) fakt, że długo "dochodzi" ale jego smak nagradza oczekiwanie :) wielkie dzięki za przepis
Pozdrawiam Kasia
Prześlij komentarz