piątek, 14 listopada 2008

Naleśniki a'la Ruskie


Nazwa pierogów ruskich wywodzi się od Rusi Czerwonej, a nie od Rosji, z którą często mylnie wiązane jest pochodzenie pierogów. W Rosji to pyszne danie nie jest zbyt popularne.
Pierogi ruskie z farszem ziemniaczano-serowym, czyli w takiej postaci, pod jaką funkcjonują po dziś dzień, znane są od nieco ponad 100 lat. Jeszcze w XIX w. tą nazwą określano pieczone pierogi z nadzieniem nieco bardziej różnorodnym, również z kapusty, grzybów czy mięsa.

Pierogi ruskie uwielbiam... jeść... ale do robienia wołami mnie nikt nie zaciągnie! Nie lubię kleić pierogów i już!
Co innego naleśniki, raz, dwa i gotowe :) I w takiej właśnie wersji przyrządzam je dość często.
Farsz zawsze przygotowuję dzień wcześniej.

Naleśniki a'la Ruskie (10szt.):
Ciasto naleśnikowe:

* 1 jajko
* 450-500ml mleka

* ok. 250g mąki

* pół łyżeczki soli

* tłuszcz do smażenia

Jajko zmiksować z solą, stopniowo dodawać mleko i mąkę miksować aż do uzyskania gładkiego ciasta o konsystencji słodkiej śmietanki. Odstawić na 20 minut.

Farsz:
* 250g twarogu

* 7 ziemniaków średniej wielkości - ok. 500-600g

* 2 średnie cebule

* 4 łyżki oliwy

* świeżo mielony pieprz i sól


Ugotowane ziemniaki utłuc razem z serem, dodać posiekaną podsmażoną cebulkę, sól i pieprz do smaku. Wszystko razem połączyć. Farsz powinien mieć wyczuwalne grudki, nie może być zbyt gładki.

Naleśniki smażyć z obu stron na dobrze rozgrzanej patelni. Po usmażeniu każdy przekładać listkiem ręcznika papierowego (naleśniki nie posklejają się, a ręcznik wchłonie nadmiar tłuszczu i wilgoć). Na naleśniki nakładać farsz i składać w trójkąty. Przed podaniem podsmażyć na niewielkiej ilości tłuszczu. Podawać z kleksem kwaśnej śmietany, posypane świeżo mielonym pieprzem i zieleniną.



3 komentarze:

Oliwka pisze...

Właśnie dziś zrobiłam je na obiad - były świetne :) Mogę je dodać do przepisów na moim blogu?
Pozdrawiam :)

Anonimowy pisze...

pierogi również uwielbiam :-)
ale niestety antytalencie pierogowe ze mnie :-D
Naleśniki często goszczą u mnie na stole...nadzienie bardzo smaczne
migotka333

Adrian Pawlak pisze...

Uwielbiam naleśniki z uwagi na to, że są pyszne i szybkie w przygotowaniu. Kiedyś miałem problem z przygotowaniem odpowiedniego ciasta na naleśniki, ale odkąd stosuję się do wskazówek jakie znalazłem w przepisie na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/ zawsze mi ono wychodzi. Jedną z podstawowych rzeczy o których trzeba pamiętać jest kolejność mieszania z sobą składników. Ciasto powinno być jednolite i bez grudek.