sobota, 8 listopada 2008

Kokosanki mocno kokosowe


Dzisiejszego wieczora, a właściwie już nocy, w oczekiwaniu na wyrośnięcie chleba, popełniłam pyszne kokosanki... robi się je niesamowicie szybko, a efekt jest piorunujący. Pachną przecudnie, w chrupiącej, rumianej skorupce zamknięte jest delikatne, mięciutkie, wilgotne wnętrze.
Przepis znalazłam na forum CinCin, ale delikatnie go zmodyfikowałam, bo ciasto nijak nie dało się kręcić w kulki :D


Pyszne kokosanki:
* 300g wiórków kokosowych
* 50g masła roztopionego i wystudzonego
* niecałe pół szklanki cukru (chyba, że ktoś lubi słodsze, to więcej)
* 2 jajka
* 3 łyżki mąki
* pół łyżeczki proszku do pieczenia

Do pieczenia: blacha wyłożona papierem do pieczenia

Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Wlać masło, wymieszać. Wsypać mąkę z proszkiem do pieczenia i wiórki, ucierać aż się połączą.
Wilgotnymi (ale nie mokrymi) dłońmi formować kuleczki o średnicy ok. 2,5 cm, układać na blasze.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez 15-20, aż będą rumiane (piekłam z termoobiegiem na środkowej półce piekarnika).

7 komentarzy:

Tilianara pisze...

Przepis do popełnienia, gdyż w domku mam kokosolubnego męża i tak zachęcająco z monitora wyglądają te kokosowe kuleczki :)

agata pisze...

Kuleczki zdecydowanie warte grzechu... wręcz nie można ich nie upiec :)

LSD pisze...

Jaka mąka do kokosanek?

agata pisze...

Pszenna, typ 450, 550, 650. Nie ma to większego znaczenia :-)

LSD pisze...

Dziękuję!:)

Anonimowy pisze...

a mi wyszły placki kokosowe :(
piekarnik był rozgrzany, lepiły się fajnie, a potem ... rozlazły się, nie wiem czemu

agata pisze...

Nie wiem dlaczego tak się stało. Robię te kokosanki regularnie i zawsze ładnie trzymają kształt.
Czy na pewno dodałaś/łeś wszystkie składniki?

pozdrawiam
agata